czwartek, 4 kwietnia 2013

Koncert GOORAL + ILLEKTROLAB @ Klub Pralnia / Wrocław - ROZDAWKA!


Gooral to producent, generator dźwięków i prekursor łączenia electro, dubstep i dnb z góralszczyzną. Wielkim wpływem na twórczość Goorala było miejsce, z którego pochodzi – Bielsko-Biała. To miasto otoczone górami, dla jednych furtka na góry, dla drugich furtka na zgiełk. Gooral ma bliżej do miasta, ale w górach spędził pół życia, trenując i ucząc ludzi jazdy na nartach.



W połowie lat 90 zakochał się szeroko rozumianej w tamtych czasach muzyce technicznej i elektronicznej. Z Maćkiem Szymonowiczem założył i tworzył projekt PSIO CREW wydając album “Szumi Jawor Soundsystem” i grając setki koncertów. W 2008 roku opuścił Psio Crew rozpoczynając wędrówkę muzyczną…

Gooral zaczynał od występow solo, obecnie w zależności od składu występują z nim: Anna Wiosna Rogowska (wokal), Maciej Kamer Szymonowicz (wokal góralski, piszczałka), Piotrek Gawron (skrzypce) oraz Jan Mędrala (kontrtenor). Mieszanka ta daje wybuchowe połączenie ludzi z różnych kultur i różnych miejsc, co w szczególności można zauważyć na koncertach, począwszy od występów w małych wioskach takich jak Gostynin a kończąc na festiwalach takich jak Sziget.





Pod koniec kwietnia 2011 roku ukazała się debiutancka płyta Goorala pt “ETHNO ELEKTRO” wydana nakłdem SP Records. Gooral ma w dorobku m.in Machinera za najlepszy debiut oraz nominacje do Fryderyków (Psio Crew) czy wygraną na Radio Waves Festiwal.

Myślę, że zarówno Mateusza Górnego jak i jego ekipy przedstawiać nikomu więcej nie trzeba ;)
Już jutro będziecie mogli posłuchać (niektórzy zobaczyć) na żywo tej niecodziennej mieszanki rytmów w jedynym dźwiękopozytywnym miejscu na klubowej mapie Wrocławia. Na wydarzenia zaprasza - KLUB PRALNIA.


ROZKŁAD JAZDY:



SUPORT:

(20:00 - 21:00)
▲ Kuba Lib www.kubalib.com


(21:00 - 22:00)
▲ ILLEKTROLAB aka MEDIDUB1 LIVE!
(Advanced Robotiks, Satamile Rec /U.S.A. )

(22:00 - 23:00)
GOORAL LIVE! W składzie / :
Gooral
▲ Anna Wiosna Rogowska (wokal)
▲ Maciej Kamer Szymonowicz (wokal góralski, piszczałka)
▲ Piotrek Gawron (skrzypce)





PRZYDATNE INFO:

Gdzie: Klub Pralnia [P] - ul. Krakowska 100 / Wrocław
Kiedy: 5.04.2013 - 19:31
Za ile: 40zł / na wejściu
Dlaczego: bo Wiosno napierdalaj!

Organizatorzy:

Partnerzy:
Źródło: facebook.com, gooral.net, merlin.pl


KONKURS:

Bardzo rzadko mamy dobre serce. 
Jednak zima wkurwiła nas na tyle, że oddajemy Wam to co mamy najlepsze!
Zasady proste jak hmmm prostownica?!

1. Polub bloga - TUTAJ >>>
2. Udostępnij TEGO posta PUBLICZNIE na swojej tablicy!
3. Powiadom nas mailowo (kingcockblog@gmail.com
o wykonaniu zadania podając imię i nazwisko (najlepiej własne)!

Konkurs trwa do dziś tj. 4.04.2013 do godz. 23:59
Zwycięzcy zostaną poinformowani o wygranej mailowo!

NAGRODY:

1. Trzy pojedyncze wejściówki na Koncert Gooral'a
(z biletem na koncert wchodzicie również za fryty na oficjalne AFTERPARTY w klubie PUZZLE!)
3. Bon 50zł na zakupy na www.merlin.pl

INFO:

1. Jedynym w swoim rodzaju, niepowtarzalnym organizatorem konkursu / fundatorem nagród jest KING COCK
2. Wszelkie zwroty / skargi / gorzkie żale kierujemy na adres organizatora: kingcockblog@gmail.com
3. Odbiór biletów osobiście we Wrocławiu (z racji na krótki czas realizacji), płytę i bon wyślemy pocztą.

Pozdrawiamy i dozoba!

wtorek, 5 lutego 2013

Dior Homme spring / summer 2013

Luty mamy. Coraz bliżej wiosny. Pierwsze roztopy. Ujebany błotem obuw, psie kupy wyrastające jak grzyby po deszczu z topniejących chodników. Coraz większy smród w komunikacji miejskiej... Ale z drugiej strony rowery, sanglasy, piwko + joint na ławce w parku, piknik, woda i ogólny rozpierdol głowy. Ściągamy  brzydkie, szare i kurewsko nudne płaszcze, kurtki puchowe, wełniane szale i już nie możemy doczekać się pory bluzowej, z ulubionym, rozciągniętym fluo tiszertem, szortami, na których dziury przypominają o zeszłorocznych akcjach i porozklejanych conversach, które przecież im bardziej znoszone tym bardziej wygodne i schudne w naszym mniemaniu są. Wszystko byłoby całkiem cacy, gdyby nie....




No właśnie. Wiosenna kolekcja Diora. Jeżeli do tej pory kojarzyłeś sezon letni z kolorem, wzorem, swobodą i lekkością, to Pan Krystian z uporem maniaka, będzie próbował wmówić Ci, że wciąż masz depresję. Takie modowe memento mori...


Dla nas niestety drogi Krystianie, wiosna to głównie kolor. Smutno nam przypominać Wam i sobie o kolekcji, która proponuję na wiosnę czernie, szarości, ciemne granaty i ... nie wiedzieć czemu czerwień. No chyba, że jako alegoria: krew -> smutek -> śmierć -> zdychaj -> cokolwiek.






Photo: Willy Vanderperre
Style: Olivier Rizzo
Models: Ben Allen, Janis Ancens


Kolekcję, przypominamy Wam tylko, żeby odgrzać przeterminowany obiad z torebki. Swego rodzaju "Pomysł na... to jak się nie ubierać". Najgorzej. Nie dość, że odgrzewany, to jeszcze kotlet, w najgorszym wypadku mielony. Nie powala nas na kolana kolekcja szmat z osiedlowego lumpa, którą mamy zawsze, na wyciągnięcie ręki, za dwie dyszki za kilogram. Nie są też innowacją dwurzędowe marynarki, kamizelki, płaszcze. Szary, w takim wydaniu znamy od małolata, jeszcze trochę jako spuściznę po PRL faszyn.

Jedyne co zwróciło naszą uwagę, to sama kampania reklamowa. Bardzo spójna z samą kolekcją. Ascetyczna, prostolinijna i tak niskobudżetowa, że niewątpliwie stanie się inspiracją dla nowego pokolenia młodych projektantów, którym zarzucić jeszcze braku pomysłowości nie powinno się. Tobie, Krystianie to po prostu nie wypada...













Na osłodę, zostawiamy Was z dwoma kawałkami, które jednak dają nam nadzieję, że nadchodząc ciepłe dni i długie noce nie umrą, zanim jeszcze dobrze na świat nie wyszły ;) Pan i Pani. W wersji świeżej, kolorowej i bardzo optymistycznej! Enjoy! :)



piątek, 1 lutego 2013

Otwarcie sklepu ĘĄ (Wrocław) - mini relacja

Z językiem na brodzie, śmierdzący, spocony, po pracy a przede wszystkim jak zwykle spóźniony, cudem boskim dotarłem na otwarcie kolejnego tajemniczego miejsca na modowej mapie Wrocławia. 

Tajemniczego głównie z wdzięczno - dźwięcznej nazwy: Sklep ĘĄ uroczyście i bardzo hucznie zainaugurował wczoraj swoje otwarcie!



Kilkanaście minut czekania przed wejściem, z racji na ogromne zainteresowanie wynagrodziły nam gorące hostessy, które rozgrzewały nas nie tylko swoim nieziemskim wyglądem, ale również chlebem, solą i przepysznymi krówkami / ciągutkami / mordoklejkami :) Pierwszy w oczy rzucił mi się jednak mój ulubieniec łoś / jelonek / żubr / waleń - whatever! roboczo nazwany Franciszkiem:



Poza nim w sklepie znajdziecie również pełen asortyment z eshop'u: BRYLOVE, Poliż Polish oraz mnóstwo biżuterii i dodatków z Vintage Shop'u, których liczebność oraz różnorodność zdecydowanie przewyższa te, dostępne w sklepie internetowym! Gdyby, ktoś zapragnął zrobić mi prezent z okazji zbliżającego się wielkimi krokami Tłustego Czwartku, z dziką rozkoszą przyjmę na klatę miłą czapę:


Nie pogardziłbym również cudownym plecakiem! Pamiętajcie, KK lubi prezenty! Dodatkowo za miesiąc ponownie wraca do grona wiecznych studentów, więc tym bardziej przydałby mu się gadżet do przechowywania termokubka, portfela, kalendarza, aparatu itp. ;)



Co do samego miejsca... Sklepik jest stosunkowo mały metrażowo, jednak w tym wypadku działa to zdecydowanie na jego korzyść. Wchodząc, odczuwamy bardzo kameralną atmosferę, trochę domową, na pewno bardzo przyjazną, gdzie sprzedawca staje się naszym przewodnikiem i doradcą, a nie tylko osobą pozostawioną na pastwę losu za kasą fiskalną.

W sklepie Ęą znajdziemy również (jak na razie ukryty) poziom +1, w którym w najbliższej przyszłości odbywać się będą liczne spotkania ściśle związane oczywiście z modą, o których również będziemy informować Was na bieżąco!

Otwarcie jak już wspomniałem, przyciągnęło wielu gości w tym m.in. ekipę portalu dlastudenta.pl , Babskie.tv oraz kilku lokalnych blogerów m.in. Venila Kostis czy Arbuzovy'ego. Mamy nadzieję tylko, że liczna frekwencja nie była spowodowana jedynie imprezą after party, które ekipa ĘĄ przygotowała dla zgromadzonych gości ;)

Osobiście polecam miejsce wszystkim, którzy szukają dla siebie niecodziennych okularów, torebek, plecaków oraz biżuterii, którymi można idealnie dopełnić każdą, nawet najbardziej ekstrawagancką stylizację. Jest to idealna altermatywa dla oklepanych sieciówek, chociażby ze względu na ceny, które zapewniam - są na KAŻDĄ kieszeń ;) Z ręką na sercu obiecuję, że ja będę stałym gościem ĘĄ, do czego również i Was gorąco zachęcam.








Gdzie ich szukać:

Sklep ĘĄ
Wrocław, ul. Ruska (róg pl. Jana Pawła II i ul. Ruskiej)
na przeciwko Rossmana.


Więcej zdjęć z otwarcia znajdziecie na portalu: www.wroclaw.dlastudenta.pl

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...